Ulica Czarneckiego w końcu doczeka się remontu

Ulica Czarneckiego w końcu doczeka się remontu

Władze miasta w końcu zabrały się za remont ul. Czarneckiego. Mowa o dwukilometrowym odcinku ciągnącym się od skrzyżowania z ul. Jastrzębską do skrzyżowania z ulicami Turską, Mszańską i Skrzyszowską. Projekt zawiera jednak dużo więcej niż samą modernizację jezdni.

Pozostałe plany

Sam remont jezdni to nie wszystko. W planach jest także modernizacja chodników oraz poboczy. Do celów należy też budowa ścieżki rowerowej, odwodnienie dogi i przebudowa kilku skrzyżowań.

Zwłaszcza budowa ścieżki rowerowej może się wydawać atrakcyjna dla mieszkańców. W końcu nie od dziś wiadomo, że wodzisławianie lubią sobie pojeździć swoimi jednośladami. Problemem jednak zawsze był brak odpowiednich ścieżek.

Rowerzyści często muszą męczyć się jazdą po chodniku lub ulicy. Obie te opcje nie są optymalne. Jeżdżąc po chodniku musimy cały czas iść na kompromisy z pieszymi. Denerwuje to zarówno nas jak i ich.

Jazda po ulicy to z kolei temat rzeka. Wielu rowerzystów po prostu boi się jeździć w ten sposób. Trudno się temu dziwić. Często słyszy się o wypadkach z udziałem jednośladów, które nierzadko kończą się śmiertelnie. Czyż nie jest to dobry argument za zbudowaniem ścieżki?

Koszt inwestycji

W planach jest przeprowadzenie bardzo poważnych remontów, które obejmują nie tylko jezdnie. Konieczne będzie też sfinansowanie remontu chodników oraz budowy ścieżki rowerowej. Całość ma kosztować (w przybliżeniu) 13 mln złotych.

Większość tej kwoty (a dokładnie 55%) pokryje Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg. Mowa o kwocie 7 mln złotych. Pozostała część pochodzi ze środków miasta Wodzisław Śląski i powiatu wodzisławskiego.

Jak widać, inwestycja nie należy do tych najbardziej kosztownych, gdyż jej koszt to tylko kilkanaście milionów a nie kilkadziesiąt. Trzeba przyznać, że projekt jest bardzo kompaktowy, bo w tej kwocie zawiera bardzo dużo ciekawych zmian.

Wreszcie remont chodników

Inwestycja zakłada również modernizację chodników. Każde, kto regularnie przechodzi przez tamtą okolicę, widzi w jak złym stanie są chodniki. Liczne pęknięcia i zniszczenia sprawiają, że przechodzenie jest mało wygodne.