Niedzielny poranek z mandatem: Kierowca pędził 135 km/h w terenie zabudowanym
W niedzielę rano, w miejscowości Lubomia, doszło do zdarzenia, które przyciągnęło uwagę lokalnych służb mundurowych. Właśnie na ulicy Asnyka, funkcjonariusze z drogówki w Wodzisławiu Śląskim przeprowadzili kontrolę drogową kierowcy samochodu marki Dodge. Młody mieszkaniec powiatu, liczący 26 lat, został zatrzymany za prowadzenie pojazdu z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym. Na odcinku, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 50 km/h, mężczyzna jechał z zawrotną prędkością 135 km/h.
Konsekwencje za naruszenie przepisów
Przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym nie mogło pozostać bez odpowiedzi ze strony prawa. Mężczyzna został obciążony mandatem w wysokości 2500 złotych. Dodatkowo, na jego konto trafiło 15 punktów karnych, co jest poważnym obciążeniem dla każdego kierowcy. Najdotkliwszą karą okazała się jednak utrata prawa jazdy na okres trzech miesięcy, co znacząco ograniczy jego mobilność i może wpłynąć na jego codzienne życie.
Apel policji o rozsądek na drodze
Zdaniem wodzisławskich policjantów, takie incydenty podkreślają istotność przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Jezdnia to nie tor wyścigowy, a nadmierna prędkość jest jednym z głównych czynników ryzyka wypadków drogowych. Odpowiedzialność za kierownicą i respektowanie ograniczeń prędkości są kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.
Bezpieczeństwo jako priorytet
W kontekście rosnącej liczby wypadków drogowych, policja nieustannie przypomina, że przestrzeganie przepisów jest obowiązkiem każdego kierowcy. Zbyt szybka jazda nie tylko naraża życie i zdrowie kierującego, ale także potencjalnie zagraża innym użytkownikom drogi. Zachowanie odpowiedniej prędkości w terenie zabudowanym to nie tylko kwestia prawa, ale przede wszystkim zdrowego rozsądku i dbałości o bezpieczeństwo publiczne.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Wodzisławiu Śląskim
